Szkoła Podstawowa w Pukininie

Tutaj powinien być opis

Pożegnali się ze szkołą

W piątek, 24 czerwca br., w naszej szkole podobnie jak w szkołach w całym kraju odbyło się zakończenie roku szkolnego 2015/2016. Uroczystość rozpoczęła się od wprowadzenia pocztu sztandarowego, odśpiewania hymnu, zdania raportu z działalności Samorządu Uczniowskiego w minionym roku szkolnym oraz przekazania sztandaru uczniom klasy V. Następnie po raz ostatni głos zabrali szóstoklasiści, którzy na wesoło pożegnali się ze swoją szkołą. Po części artystycznej pani dyrektor Lilla Błaszczyk i pani wychowawczyni Irena Matuszyk wręczyły absolwentom świadectwa ukończenia szkoły, zaświadczenia o wynikach sprawdzianu oraz nagrody dla najlepszych. Świadectwa
z wyróżnieniem oraz nagrody książkowe otrzymały uczennice: Katarzyna Pietrasik, Klaudia Misztal, Patrycja Haraszna i Roksana Słomka. Nagrody za 100 % frekwencję dostały: Klaudia Misztal i Ewelina Kurek. Potem pani dyrektor wręczyła nagrody najlepszym uczniom z klas
I-V. Dyplomy z podziękowaniami otrzymali również rodzice, którzy poświęcili swój czas i zaangażowanie w działaniach na rzecz szkoły. Potem naszych absolwentów pożegnali koleżanki i koledzy z klasy V ofiarowując im ciepłe słowa oraz biało-czerwone piłki.

To nie był koniec pożegnań. W imieniu grona pedagogicznego, uczniów i rodziców pani dyrektor pożegnała i podziękowała za wiele lat pracy: pani Dorocie Supeł, nauczycielce wychowania fizycznego i pani woźnej Danucie Gromiec. Pani Supeł przepracowała w naszej szkole 18 lat, a pani woźna 26 lat. Pracy, pasji i zaangażowaniu pani Doroty Supeł zawdzięczamy bardzo wiele sukcesów sportowych odnoszonych przez te wszystkie lata przez naszych uczniów. Była też wiele lat opiekunem Samorządu Uczniowskiego i potrafiła zachęcić dzieci do udział w różnych działaniach i akcjach m.in. charytatywnych. Pani Danuta Gromiec zaczynała pracę, kiedy w szkole były drewniane podłogi, które musiała szorować oraz piece kaflowe, do których nosiła drewno i węgiel. Dzięki jej pracy, poświęceniu i zawsze dobremu humorowi w szkole było nie tylko czysto, ale i miło, i przyjemnie, jak w domu. Łzy wzruszenia i pożegnania pojawiły się na twarzach wszystkich obecnych na tej uroczystości.